Już kwadrans po ósmej. Wpadasz spóźniony do biura. Mówisz: "Przepraszam, za spóźnienie... ...stałem w korkach." ...pomagałem staruszce przejść przez drogę." ...skoczyłem jeszcze po ciastka. Chcecie trochę?" ...nie chciałem tu przychodzić." Żartujecie? Spóźniać się do pracy? Żartujecie? Tłumaczyć się ze spóźnienia do pracy?